Konin.Przedsiębiorcy na II Wielkopolskim Kongresie Gospodarczym
Parlamentarzyści, samorządowcy i przedsiębiorcy spotkali się dziś w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Koninie. Odbywał się tam II Wielkopolski Kongres Gospodarczy.
Migracja, a rynek pracy, sukcesja w biznesie i transformacja regionu. Między innymi o tym dyskutowano podczas II Wielkopolskiego Kongresu Gospodarczego.
- 2,5 roku temu marszałek powołał Wielkopolską Radę 30. Jest to ciało, w którym reprezentowani są przedstawiciele 30 największych organizacji gospodarczych działających na terenie województwa – mówił Wojciech Kruk, przewodniczący Wielkopolskiej Rady 30. - Chciałbym, żebyśmy dzisiaj dyskutowali o tym, co leży nam głęboko na sercu, a to dobro naszych firm. My przedsiębiorcy ponosimy odpowiedzialność za los naszych pracowników i ich rodzin. Bez dialogu, bez rozmowy środowisk gospodarczych, nie będzie rozwoju. Rząd, samorząd, przedsiębiorcy i nauka – te piony muszą współpracować i pracować na rzecz gospodarki – dodał.
Uczestników kongresu przywitał prezydent Konina – Piotr Korytkowski, którym mówił o konieczności zmian w podejściu do biznesu.
- Jako Konin nie jesteśmy bazą przedsiębiorczości, muszę to przyznać. Musimy działać oddolnie, zmieniać podejście do biznesu, wspierać mieszkańców chcących zakładać firmy i pomagać im działać. W Koninie mamy około 6000 osób fiycznych prowadzących działalność gospodarczą. Zależy nam na nich. Działamy dwutorowo. Z jednej strony ściągamy dużych przedsiębiorców jak Johnson Matthey, z drugiej strony wspieramy mały, czy średni biznes i aktywizujemy bezrobotnych. Od 2012 roku samorząd Konina pozyskał 16,5 mln zł w celu przywrócenia na rynek pracy osób bezrobotnych - mówił Piotr Korytkowski. - Za około miesiąc będzie gotowy program wspierania przedsiębiorczości. Co to oznacza w wymiarze praktycznym? Tworzenie szkolnych inkubatorów przedsiębiorczości, wspieranie młodzieży w otwieraniu własnych firm, a studentów w wejściu na rynek pracy, wprowadzenie opiekuna młodego przedsiębiorcy, projekty dotacyjne dla bezrobotnych ze szczególnym naciskiem na technologie niskoemisyjne – dodał.
Prezydent podkreślił, że przed Koninem i regionem stoi konieczność zmierzenia się z transformacją gospodarczą. O tym mówił również burmistrz Turku – Romuald Antosik.
- Schyłek przemysłu paliwowo-energetycznego w Turku związany jest z zamknięciem elektrowni i niepewną przyszłością kopalni. Zamknięcie największego zakładu pracy w regionie to szereg wyzwań dla każdego samorządu. Część tych wyzwań wydaje się oczywista, ale Turek musi się mierzyć i nadal się mierzy z takimi jak: niekorzystna sytuacja demograficzna, zanieczyszczenie powietrza, niekorzystne tendencje w sektorze gospodarczym, czy degradacja ważnych obiektów dla aktywizacji mieszkańców – mówił Romuald Antosik.
Poza panelami tematycznymi, uczestnicy kongresu wzięli też udział w warsztatach.
Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!